wtorek, 21 października 2014

Piotr Tomza, "Afryka Nowaka"

Kazimierz Nowak
"Afryka Nowaka" Piotra Tomzy to nie tylko próba opisania bezprecedensowej wyprawy śladami polskiego podróżnika, to przede wszystkim świadectwo fascynacji postacią i dziełem Kazimierza Nowaka. Fascynacji, która okazała się zaraźliwa.

O Kazimierzu Nowaku zrobiło się głośno kilka lat temu, kiedy to nakładem wydawnictwa Sorus ukazał się zbiór jego korespondencji z Afryki. „Rowerem i pieszo przez czarny ląd” zawiera listy pisane przez Nowaka w latach 1931-1936, które ukazywały się na bieżąco w międzywojennej prasie. Książkę rekomendował sam Ryszard Kapuściński, co wystarczyło, by Nowak z nieznanego nikomu podróżnika stał się ikoną polskich globtroterów. A stąd już niedaleko do zamiaru, by jego wyczyn powtórzyć i, tak jak on, przemierzyć Afrykę z północy na południe i z powrotem.


Piotr Tomza podjął się nie lada zadania – opisał trwającą 813 dni ekspedycję, w której uczestniczyło ponad sto osób. Sam autor wziął udział w jednym z etapów afrykańskiej sztafety, ale organizacyjnie wspierał wyprawę przez cały czas jej trwania. Bazą dla książki są rozmowy z uczestnikami wyprawy i relacje publikowane na bieżąco w internecie. Tomza z rzetelnością godną kronikarza stara się przedstawiać koleje losów „Afryki Nowaka” i dyplomatycznie wyważyć sądy. We wstępie zarzeka się, że książka może się nie spodobać wielu uczestnikom wyprawy, że pewne kwestie świadomie pominął. Jego wersja jest więc tylko jedną z wielu możliwych. „Powstają dwie, a nawet trzy wersje relacji. Ale nie dlatego, że się pokłóciliśmy i poobracaliśmy, tylko chcemy pokazać możliwie najbardziej obiektywny obraz. Każdy z nas widzi Afrykę inaczej”.

Całość recenzji
"Afryki Nowaka" Piotra Tomzy na:
http://xiegarnia.pl/recenzje/zlapac-bakcyla/


Afryka Nowaka
Piotr Tomza
W.A.B.
2014

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz