piątek, 12 grudnia 2014

Wiedeń, którego nie było


"Prawdziwy miłośnik Wiednia żyje pożyczonymi wspomnieniami. Z gorzko-słodkim uczuciem nostalgii wspomina to, czego nigdy nie poznał. Rzeczywisty Wiedeń jest pięknym miastem, jakim był zawsze. Ale Wiedeń, którego nigdy nie było, jest najwspanialszym miastem wszech czasów".
Orson Welles "Vienna"




wtorek, 2 grudnia 2014

Anthony Shadid, "Kamienny dom"

To było jak uderzenie pioruna, tak właśnie zaczynają się dobre historie. Kilka lat temu Anthony Shadid, korespondent New York Timesa i Washington Post na Bliskim Wschodzie, dwukrotny laureat nagrody Pulitzera, odwiedza rodzinne miasto swoich dziadków ze strony matki. Mardż Ujun na terytorium Libanu jest podówczas senną nieco osadą, nie pozbawioną jednak śladów dawnej świetności. Po dłuższej chwili Shadid odnajduje sławny dom Isbera Samary, który jego dziad budował jako schronienie dla wielu pokoleń. Na dachu dostrzega ślad po uderzeniu pocisku, który znacznie uszkodził jego powierzchnię i pozostawił wielką wyrwę. Spojrzenie na zrujnowany dom przodków wywołuje u pisarza uczucie ogromnej nostalgii za czasami, kiedy dom ten tętnił życiem i działo się tam to, co stało się jego dziedzictwem. I właśnie w tym momencie w głowie Shadida rodzi się plan, żeby odbudować dawną siedzibę rodu; pragnienie to opanowuje go bez reszty.

To, co zaczęło się jako podróż sentymentalna, staje się jednym z ważniejszych, jeśli nie najważniejszym projektem życiowym pisarza. Shadid wraca nie tyle do własnych wspomnień, ale szerzej do wspomnień swojego bajt – w języku arabskim słowo znaczy to nie tylko dom, budynek mieszkalny, ale szerzej także rodzinę, ród, z którego człowiek się wywodzi. Opowieść rozwija się równolegle w dwóch planach – w jednym śledzimy zmagania pisarza z opieszałością libańskich robotników i powoli postępującą renowację domu Isbera Samary, na drugim planie rozgrywają się burzliwe dzieje rodu jego matki, których los rzuca za ocean, do dalekiej Ameryki. Rodzinna saga przeplata się z opowieścią o współczesnym Libanie. Na korzyść książki przemawia to, że nie ma tu za wiele polityki, ot tyle żeby zrozumieć historyczny kontekst, ale nacisk położony jest na kulturowe i obyczajowe przemiany, jakim te ziemie zostały poddane w ostatnich dekadach.



Anthony Shadid
Kamienny dom. O Bliskim Wschodzie, jakiego już nie ma
Wydawnictwo Czarne
2014